Podzieliłem ludzi na ludzi i gady. Kryterium jakie obrałem to możność stąpania po DRODZE SERCA. Ludźmi są ci, którzy stąpają po DRODZE SERCA (mniejszość) oraz ci z predyspozycjami do stąpania po DRODZE SERCA (większość). Ta druga grupa kroczypo wielu innych ścieżkach, ale może wkroczyć na DROGĘ SERCA.
Gady natomiast to pseudo-ludzie, którzy nie mają w naturze DROGI SERCA. Nie wiem czemu? Brzydzą się jej, są zaślepieni własnym obrazem, ego totalnie przejęło u nich kontrolę. Ludzie mogą mieć gadzie cechy, ale mogą je też unieszkodliwić, gady natomiast nie mogą stać się ludźmi. Gady mogą mieć też ludzkie cechy, i te są trudniejsze do wykrycia, potrafią się zakamuflować i podstępnie podbierać energię lub nawet zadawać decydujące ciosy w momencie otwarcia się na nich.
Nie lubię robić podziałów, ale ten może okazać się pożyteczny. Kontakty z gadami nie służą niczemu, zabierają energię i wprowadzają w ponure klimaty. Gady i ludzie o gadzich cechach dążą tylko do zaspokojania swych własnych ego pobudek, marzeń o mocy, potędze i władzy. Dążą do kontroli nad wszystkim i do powiększania strefy swych wpływów i władzy.
Myślę też, że większość ludzi jest ludźmi, tylko większość z nich błądzi po wszelakich ścieżkach kariery, nałogu, przyzwyczajenia, prokreacji i innych ego peturbacjii.
Muszę poobserbować otoczenie i moich znajomych. Strzeżcie się!!!
nie każdy jest bezwzględnie zły, albo bezwzględnie dobry. mówisz o gadach - kim są te gady? kurwami, które stają na drodze tylko po to, żeby zrobić nieład? zniszczyć coś?
OdpowiedzUsuńnapisałem kim są
OdpowiedzUsuń