niedziela, 27 maja 2012

sNY dZIWNIE eUREKAsTYCZNE

Wczoraj wpadłemn na kolegę, któręgo już dawno nie widziałem, miał mnie zaprowadzić do moje ciotki, a;e ostatecznie wylądowaliśmy u jego dziadka, który okazał się być i mieć pies, który zaczął mnie gryźć... wtedy sie obudziłem... i wiem kilka rzeczy...
...logiczne, to może nie jest, ale takie być nie może
gdy sie budziłem, z bólem w nodze
...świat snu jest alternatywnym światem
w którym, spotykamy się naprawdę, jesli ty sie sie komós sniłeś, on(a) ciebie też śniła, HAH, nie musiało być to tego samego dnia; mogło jej się to śnic 5 lat wcześniej, w tym świecie są inne prawa, dlatego rozmawianie o wspólnych snach nie ma sensu (chyba że przy śnieniu) ale to spotkanie MIAŁO MIEJSCE,  w tym świecie łatwiej wywrzeć wpływ na zwykły świat niż odwrotnie, stąd ten ból po ugryzieniu, stąd nieowybrażalne rzeczy robione przez śniących, (na odwrót jest to praktycznie niewykonalne), tylko my w tym świecie jestesmy manekinami, ŚPIĄCYMI DUCHAMI, zombie praktycznie, nawet śniąc świadomie nie zdajemy sobie sprawy, gdzie jesteśmy; dlatego wszystko co stamtąd nas dotyczy jest tajemnicze, a już najgorszą przeszkodą jest niepamięć, spowodowaną, tym, że we śnie przesuwamy swoją świadomość w rejony niedostępne zwykłej codzienności
sorry, za forme z przecinkami, nie chce mi sie
ogólnie chuje, chodzi mi o to, że spotykmy sie we snach, idę spać

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz